PROBLEM ZE SPRZĘGŁEM

[Darekgda]

ja niespotkałem octavi z 96 roku

[SNIPERcom]

PROBLEM ZE SPRZĘGŁEM

mam takowy problem ze autko mi jedzie po wciśnięciu sprzęgła na 1 biegu i wstecznym aczkolwiek nie zawsze zmieniłem już wszystko słowniczek pompę olejową sprzęgło docisk jakiś przewodzik itd i nic( mam 130 konna octavie z 6 biegowa skrzynią przebieg 200 tys

będę wdzięczny za pomoc

[DGW]

może wystarczy odpowiednio odpowietrzyć układ zwracając uwagę na poziom płynu w zbiorniczku

[SNIPERcom]

kilka razy odpowietrzane i nic

[andzia69]

witam..jest to mój pierwszy post na forum...podepnę się do tego tematu bo:

- sprzęgło się ślizgało - wymieniona tarcza i docisk, łożysko i cała reszta została - ponoć dobra...

i się zaczęło:
- nie mogę często - (ale nie zawsze) wyrzucić biegu - 1 i wsteczny (tak jakby się zakleszczyło coś - wtedy octa dostaje dużych jakby wibracji) - wyszarpuję na siłę bieg po czym nie zdejmując nogi ze sprzęgła wrzucam ten bieg bez problemu
- naciskam sprzęgło, bieg - 1 a samochód jedzie!!!
- nie mogę włożyć 1 i wstecznego
- trasa jest ok z tym, ze 5 wchodzi bez problemu, ale z chwilą zdejmowania nogi ze sprzęgła słychać taki metaliczny pisk/zdrzyt - najczęściej przy prędkości pow. 80...

mechanicy nie mają pojęcia, odpowietrzałam sprzęgło juz z 5 razy - minimalnie pomaga...ale na 1-2 dni a przy ostatnim odpowietrzaniu w ogóle....

samochód to octavia 1,9 tdi z 6-biegową skrzynią, moc 130 KM (nie sugerujcie sie symbolem przy nicku bo nie mam pojęcia gdzie szukać oznaczeń silnika)

Czy miał ktoś podobny przypadek???Pomocy, bo mam już dosyć tego samochodu

kolejne wyjęcie skrzyni i co dalej? czy to:
- wysprzęglik?
- koło dwumasowe?
- łożysko?

może cos jeszcze...albo wcale nie to...

[sagol]

Nie znam się za bardzo ale obstawiałbym wysprzęglik.

[Romekm76]

andzia69 jezeli miales wyjeta skrzynie biegów do naprawy sprzegła to trzeba bylo wymienic cały komplet dwumase tarcze docisk oraz łozysko koszta wieksze ale bylabys pewna sprzegla :? teraz to jest gdybanie co moze byc nie tak i zostal by wysprzeglik teraz mozna zaczac od wymiany wlasnie jego bo jest na wierzchu tak jak to sugeruje >>sagol<< :!:

[bogusg]

To jest ewidentny brak efektu wysprzęglania i tak jak koledzy pisali stawiał bym na siłowniczek wysprzęglający, a jako drugi element obstawiałbym pompkę sprzęgła. Choć kiedyś w Syrenie- moim pierwszym samochodzie miałem taki przypadek, że sprzęgło też nie wysprzęglało i wszystkie części były niby ok, a przy dokłądnych oględzinach okazało się że były nadpęknięte widełki wysprzęglające i podczas naciskania na pedał sprzęgła się wyginały i skok łożyska wysprzęglajacego był zbyt krótki.

[andzia69]

Tylko zanim zmienili mi tarcze i docisk nic takiego się nie działo - a chyba jakby było coś nie tak z dwumasą to chyba cos oprócz slizgania sprzęgła by się działo...

Dzisiaj po podaniu nr katalogowego kupionego sprzęgła chciałam kupić i łozysko i wysprzęglik - pan w sklepie powiedział, ze nie występuje osobno łożysko do tego :shock: bo niby ten wysprzęglik jest razem z łożyskiem w sobotę mają drugi raz wyjmować skrzynię - za 1 razem mówili, że dwumasa i reszta jest ok - nic nie stuka, nie puka, nie charczy i nie zgrzyta, nie cieknie i nie leje ....

a - i koszt dwumasy w intercarsie - 1000 zł....wydałam już 580 na tarczę z dociskiem, 204 wysprzęglik...plus robota

chyba taniej by było kupic w całości na raz, w komplecie...

[misiek^wro]

chyba taniej by było kupic w całości na raz, w komplecie...

Caly kpl tj, docisk, tarcza sprzegla, kolo zamachowe - 1200 zl od kolegi łukasza na tymze forum

Na pewno taniej bylo brac kpl :P

[andzia69]

wymieniona pompa - dalej to samo :evil:

wczoraj po raz kolejny wyjęli skrzynię, wyśprzęglik jest ok,objawów koła dwumasowego nie ma - nic z tych rzeczy, które powinny nastąpić jak siada dwumasa, powiedzieli, ze prawdopodobnie wina wałka sprzęgłowego - ponoć "lata" nie tak jak powinien....ciekawa jestem co dalej wyjdzie....

[ Dodano: Wto 23 Wrz, 08 13:18 ]
No i mam diagnozę :evil: :evil: :evil:
Łożysko na wałku sprzęgłowym rozpiździeliło obudowę skrzyni biegów!!! Wszystko lata jak chłop po pustym polu :evil: :evil: :evil: baaaardzo tania impreza :evil: :evil: :evil:

Kupuję używaną skrzynię - bo za samą używaną obudowę powiedzieli mi 900 zł

[Maicroft]

- sprzęgło się ślizgało - wymieniona tarcza i docisk, łożysko i cała reszta została - ponoć dobra...

No to ktos dal dupy, ze tak powiem. Kto wymienia kompletne sprzeglo i oszczedza 50zl na lozysku :evil: Przeciez to jest podcinanie galezi, na ktorej sie siedzi :lol:

Nowsza skrzynia uzywka to koszt 1500zl, wiec pewnie innej opcji nie ma.

[andzia69]

- sprzęgło się ślizgało - wymieniona tarcza i docisk, łożysko i cała reszta została - ponoć dobra...

No to ktos dal dupy, ze tak powiem. Kto wymienia kompletne sprzeglo i oszczedza 50zl na lozysku :evil: Przeciez to jest podcinanie galezi, na ktorej sie siedzi :lol:

Nowsza skrzynia uzywka to koszt 1500zl, wiec pewnie innej opcji nie ma.

Po pierwsze:
wiesz - ja nie poszłam do weterynarza robić sprzegło tylko do mechaników - więc to chyba nie do mnie trzeba mieć ale, bo ja nawet koła zmienic nie umiem ops:
Po drugie:
to nie problem łożyska przy sprzęgle!!!!(zreszta to jest z tego co mówili łożysko razem z wysprzęglikiem-204 zł zapłaciłam - innych łozysk przy sprzęgle ni ma - podobno) to jest łożysko w srodku skrzyni, na wałku sprzęgłowym - rozwalona obudowa ta nie przy sprzęgle tylko bliżej koła! - trzeba było skrzynię rozebrać, zeby to było widać - gość w serwisie skody powiedział, ze na pewno przywaliłam skrzynią, debil :evil: jakbym przywaliła skrzynią to chyba inaczej wyglądałoby uszkodzenie - a to cały srodek wypieprzyło - pewnie i wałek sprzęgłowy jest pokrzywiony....

[Romekm76]

andzia69 spokojnie nie denewuj sie Maicroft z pewnoscia miał na myśli mechanika ze odrazu nie wymienił łożyska wartego ok. 50 zł :!: a w komplecie jak juz wiesz wyszło by taniej :idea: . A co do serwisu skody jezeli na zewnatrz skrzyni niema sladów ze przywalilas w cos to na jakiej podstawie tak twierdzi :?:

[octikombi]

andzia69, nie wiem czy na pewno w ASZ tak jest, że łożysko jest razem z wysprzęglikiem? W AHF jak wymieniałem sprzęgło kompletne z dwumasą to koszt łożyska zamknął się w 50 zł i bez wymiany wysprzęglika

[misiek^wro]

andzia69, ja tu bym walczyl z niekompetencja serwisu

Niech oddaja kase, skoro Cie nie poinformowali dokladnie co i jak Zobacz sobie fakturke z wymiany sprzegla, co faktycznie policzyli a co nie, sprawdz obudowe sprzegla, jak nie ma sladu idz do rzeczoznawcy i zadaj mu pytanie czy jest szansa, aby serwis za to beknal i tyle

Ty przychodzisz i skoro sie nie znasz, to oni maja zrobic tak, zeby bylo dobrze, a nie tak, zebys do nich za jakis czas wrocila z wieksza awaria :evil:

[andzia69]

andzia69, nie wiem czy na pewno w ASZ tak jest, że łożysko jest razem z wysprzęglikiem? W AHF jak wymieniałem sprzęgło kompletne z dwumasą to koszt łożyska zamknął się w 50 zł i bez wymiany wysprzęglika

ja nie wiem czy mój silnik to ma taki symbol ops: wpisałam taki pierwszy z brzegu, bo nie wiem, gdzie szukać tego kodu silnika...w książce serwisowej nawet nie wpisany był symbol skrzyni - teraz juz wiem FMH... W kazdym razie jak poszłam do Intercarsu kupić łożysko to tak mi powiedzieli - ze nie ma samego łożyska bo łożysko jest razem z wysprzęglikiem...ech...

a co do serwisu - to cała tą wymianę nie robiłam w ASO tylko w innym warsztacie, w którym serwisujemy samochody firmowe i jeszcze nigdy nie zawiedli - a..i jak miałam kupić to łożysko to podałam im numer katalogowy sprzęgła i dobrali mi takie a nie inne łożysko z wysprzęglikiem - miałam przy sobie pudełko po tym nowym (LUK) i w nim było stare sprzęgło - Sachs - widac, że było używane

Jutro będę miała nową - używaną skrzynię....mam nadzieję, ze ten koszmar się skończy
Wolałam kupic całą skrzynię za cenę uzywanej obudowy, bo doszłam do wniosku, ze w razie co to z 2 się zrobi jedną...ale pan gwarantował, ze tylko mi ją zamontują i będzie dobrze...mam nadzieję

[ Dodano: Wto 14 Paź, 08 11:50 ]
tak więc mój koszmar się skończył :wink:
A wiec tak - problem nie lezał po stronie ani wysprzęglika, ani pompy, ani kół 2-masowych, ani synchronizatorów...w tych skrzyniach - 6 - podobno jest to problem tylko tych skrzyń 6-biegowych (nasłuchałam się od różnych osób sprzedających części do octavii) ..wałek sprzęgłowy z łożyskiem dostaje luzów i to łożysko rozwala to miejsce, gdzie wchodzi ten wałek - robią się luzy i stad problemy....jak była stara tarcza to jakos to wszystko do siebie pasowało, bo się razem "psuło", jak weszło nowe sprzęgło to już niestety zaczął się ból - w każdym razie kupiłam drugą skrzynię - miała być dobra - ale ten wałek latał tylko ciut mniej jak w mojej skrzyni - no ale mechanicy dorobili jakieś dystanse gdzieś w okolicach tego łożyska i w tej chwili mam założoną tą "nową", a starą skrzynię tez zmodyfikowali i tym sposobem mam 2 skrzynie - jedną w samochodzie, a drugą na stanie. Jak na razie wszystko działa bez problemów.

mam nadzieję, ze moje doswiadczenia komus pomogą, jeśli ktos będzie miał podobne problemy :wink:

[piteerr]

Witam,
Mam podobny jeśli nie identyczny problem jak andzia69.
Kupiłem octavie 2004r 130kM i zaraz na drugi dzień zaczęła mi źle wchodzić jedynka oraz wsteczny. Na dodatek gdy już wrzuciłem jedynkę to samochód zaczyna mi ruszać pomimo wciśniętego sprzęgła (nie dzieje się tak zawsze). Jeśli kawałek podjadę i puszczę nogę ze sprzęgła, to mogę wyrzucić jedynkę, natomiast w innym wypadku jedynka mi nie wychodzi. To samo jest ze wstecznym. Podczas jazdy nic nie stuka, auto chodzi cichutko. Mechanik odpowietrzył układ, wymienił pompkę sprzęgła oraz wysprzęglik. Stwierdził że sprzęgło jest nowe z 2008r. Teraz stawia na koło dwumasowe!! Ale jeśli nie? Wspomnę, że jak mi wymienił pompę i wysprzęglik biegi chodziły normalnie przez 4-5 dni. Proszę o opinię. Pozdrawiam

[ Dodano: Pią 23 Sty, 09 18:23 ]
Podczas jazdy biegi wchodzą raczej normalnie (poza wspomnianą jedynką i wstecznym - może nieraz dwójka). Często podczas postoju na światłach gdy mam wrzuconą jedynkę i trzymam na sprzęgle, po jakimś czasie auto zaczyna nagle "samo" ruszać. To samo się dzieje jeśli popuszczę trochę sprzęgło na jedynce-mogę już sobie wciskać sprzęgło a auto i tak jedzie dalej, nie mogę wówczas wyrzucić biegu, muszę do końca puścić sprzęgło i dopiero wówczas daje się zrzucić pierwszy bieg. Taka sama sytuacja jest ze wstecznym.

[bogusg]

Piteer Wygląda na to że nie rozłancza tobie sprzęgło. W żargonie mówi się, że "sprzęgło ciągnie". Przyczyny w takim razie szukałbym głębiej ; np tarcza sprzęgłowa zatarta na wałku sprzęgłowym, tarcza sprzęgłowa ma bicie boczne, wygiete widełki wysprzeglajace itd. Czyli bez wyciagnięcia skrzyni sie raczej nie obejdzie

[piteerr]

Szukam skrzyni na wymianę, najlepiej razem z wymianą Już mi ręce opadają od opinii fachowców. Jak macie jakieś namiary to będę wdzięczny.
Silnik ASZ; 6-biegowa octavia, 130kM,2004r.
e-mail [email protected]